Przede wszystkim dlatego, że jesienią na zewnątrz panują optymalne dla skóry warunki atmosferyczne: odpowiednia wilgotność, niezbyt wysokie promieniowanie UV i neutralna temperatura. To sprawia, że skóra jest mniej podrażniona, szybciej się regeneruje, ułatwiając działanie substancjom czynnym podawanym w trakcie zabiegu.

Po drugie, większość zabiegów medycyny estetycznej wykonuje się w seriach, z zachowaniem określonych odstępów czasowych. Musimy więc zacząć odpowiednio wcześnie, by zdążyć z kompleksową kuracją do spadku temperatury i mrozów, kiedy znowu pewnym zabiegom trzeba będzie powiedzieć „stop”.

Kolejny powód, dla którego to właśnie teraz dobrze jest rozpocząć leczenie skóry, to ten iż na poprawę wyglądu skóry i zauważenie efektów zabiegu (zwłaszcza po zabiegach regeneracyjnych, stymulujących) należy poczekać kilka tygodni. Więc jeżeli chcesz zachwycać i cieszyć się pełnią efektów w okresie świąt Bożego Narodzenia, Sylwestra, nie możesz czekać.

Poza tym jesienią, szybko robi się ciemno, pada, jesteśmy mniej aktywni niż latem i wiosną, mamy więcej czasu. Zamiast siedzieć w domu i poddawać się jesiennej chandrze, poświęć ten czas dla skóry i spędź go z nami w gabinecie. Efekty zaskoczą nie tylko Ciebie.

Zapraszamy.